W sobotę miałam okazję gościć u mojej koleżanki z pracy :-)
zamieszkała niedawno na osiedlu domków jednorodzinnych niedaleko Poznania ...
Jadąc do niej mogłam oglądać takie oto widoki
A że pogoda była piękna wybrałyśmy się z dziećmi na spacer ...
Po drodze rosło pełno chabrów i rumianków ...
Później z tych polnych kwiatów powstał taki oto bukiet
który znalazł sobie miejsce na takim oto stoliczku czekając na odpowiedni wazon ....
Chociaż w tym bukiecie przydałyby się maki które dodały by pięknego koloru bukietowi ale niestety są to tak delikatne i nietrwałe kwiatki że stwierdziłam iż najlepiej jednak wyglądają one na polu :-)
peeeełna sielanka :) Super! Ja uwielbiam takie klimaty :)
OdpowiedzUsuńnooo jaki piękny skręt!
OdpowiedzUsuńZazdroszczę tego bukietu polnych kwiatów!
OdpowiedzUsuńJest cudny.