Jak widać na moim pasku bocznym staram się uczestniczyć w różnego rodzaju warsztatach florystycznych , dzięki nim poznaję wielu fantastycznych ludzi i uczę się nowych technik i zasad obowiązujących we florystyce.
Ostatnio uczestniczyłam w warsztatach zorganizowanych przez Wielkopolską Gildię Rolno-Ogrodniczą w Poznaniu gdzie prowadzącym był Piotr Sekunda- mistrz florystyczny z Warszawy który między innymi z Zygmuntem Sieradzanem nie tak dawno w Wilanowskiej Oranżerii zorganizował fantastyczny Floral Fashion Show .
Wszyscy uczestnicy warsztatów w skupieniu wykonywali swoje prace .
Powoli zaczęły powstawać pierwsze prace
A dyskusje na tematy florystyczne trwały nawet podczas przerwy obiadowej :-)
Na koniec pokażę Wam jedną z moich prac hmmm nazwałyśmy ją z dziewczynami " berło dla królewny Śnieżki " praca przeznaczona dla małej, szczupłej dziewczyny, zupełnie odmienna od mojego stylu w którym lubię pracować ponieważ preferuję styl naturalny (dodatki typu muszle, mech, korzonki itp rzeczy) w swoich pracach ale chciałam spróbować czegoś zupełnie innego a czy mi się udało .....
No dobrze pokażę Wam jeszcze pracę mojej koleżanki z forum Justyny która również uczestniczyła we warsztatach , ona także zrobiła berło lecz tym razem jest ono większe i w nieco innej kolorystyce chociaż kwiat ten sam jej dzieło to " berło dla Królowej Śniegu " .... :-)
O innych pracach z tych warsztatów napiszę innym razem .....
pozdrawiam cieplutko
czwartek, 30 czerwca 2011
piątek, 24 czerwca 2011
Wygrałam niespodziankę u Uli :-)))))))
Wygrałam niespodziankę u Uli z Anielskiego Zakątku , po bardzo miłej wymianie mailowej czekałam na przesyłkę .
Doszła do mnie koperta a co w niej znalazłam zobaczcie same :-)
Pięknie uszyta kosmetyczka z różanym motywem
Ze ślicznie wyszytym monogramem pierwszej litery mojego imienia :-)
Dziękuję, dziękuję bardzo Ula za tą niespodziankę :-)))))))
Doszła do mnie koperta a co w niej znalazłam zobaczcie same :-)
Pięknie uszyta kosmetyczka z różanym motywem
Ze ślicznie wyszytym monogramem pierwszej litery mojego imienia :-)
Dziękuję, dziękuję bardzo Ula za tą niespodziankę :-)))))))
sobota, 18 czerwca 2011
Uwielbiam ..... nasadzenia ;-)
Nasadzenia dają ogromne możliwości , pozwalają na to aby rośliny były blisko nas ... w domu, pracy , w naszych ogrodach aby rosły , rozwijały się i kwitły przy nas ciesząc nas swoim zapachem , kolorem a tym którzy nie mają swojego " kawałka ziemi " ale mają np. balkon dają możliwość odpoczynku w otoczeniu pieknych balkonowych roślin i kwiatów .
Ja jestem małą "maniaczką ogrodową " i ciągle coś przesadzam, dosadzam, wykopuję albo przycinam :-)
Ostatnio zaprosiłam do zabawy moich małych pomocników i wspólnie posadziliśmy kilka roślinek w tym rojniki .
Kilka postów wcześniej pisałam że jak wyjeżdzam nad morze to nie mogę się powstrzymać od tzw. zbieractwa więc wszelkiej maści kamyczki, patyczki, muszelki zawsze zapełniają moje kieszenie po powrocie z plaży ;-)
A jak można te skarby natury wykorzystać oceńce sami ......
Ja jestem małą "maniaczką ogrodową " i ciągle coś przesadzam, dosadzam, wykopuję albo przycinam :-)
Ostatnio zaprosiłam do zabawy moich małych pomocników i wspólnie posadziliśmy kilka roślinek w tym rojniki .
Kilka postów wcześniej pisałam że jak wyjeżdzam nad morze to nie mogę się powstrzymać od tzw. zbieractwa więc wszelkiej maści kamyczki, patyczki, muszelki zawsze zapełniają moje kieszenie po powrocie z plaży ;-)
A jak można te skarby natury wykorzystać oceńce sami ......
piątek, 17 czerwca 2011
" Letni ślub - od klasyki po awangardę "
W minioną niedzielę miałam okazję uczestniczyć w pokazie zorganizowanym prze hurtownię florystyczną " Florysta" oraz Polską Szkołę Florystyczną w Poznaniu.
Pokaz poprowadził pan Robert Miłkowski oraz pani Katarzyna van Thielen wraz z grupą uczniów i absolwentów PSF.
Podczas pokazu zaprezentowane zostały dekoracje pomieszczeń i stołów z wykorzystaniem trendowych elementów aranżacyjnych i zestawień kolorystycznych.
Można było obejrzeć najmodniejsze bukiety ślubne i dekoracje .
Pokaz był niezwykle inspirujący jak zwykle prowadzącemu udało się zaskoczyć nas paroma pomysłami na bukiety i dekoracje .
I tak jak zapowiadał była nieprzemijająca klasyka ale tez i zaskakująca awangarda ...
Dla mnie to była również okazja ponownego spotkania z moimi koleżankami z forum ... dyskusji., wymiany zdań ale i napicia się dobrej kawy w wyśmienitym towarzystwie .... dziewczyny do zobaczenia we wrześniu :-)
wtorek, 14 czerwca 2011
Sobotnia wycieczka ...
W sobotę miałam okazję gościć u mojej koleżanki z pracy :-)
zamieszkała niedawno na osiedlu domków jednorodzinnych niedaleko Poznania ...
Jadąc do niej mogłam oglądać takie oto widoki
A że pogoda była piękna wybrałyśmy się z dziećmi na spacer ...
Po drodze rosło pełno chabrów i rumianków ...
Później z tych polnych kwiatów powstał taki oto bukiet
który znalazł sobie miejsce na takim oto stoliczku czekając na odpowiedni wazon ....
Chociaż w tym bukiecie przydałyby się maki które dodały by pięknego koloru bukietowi ale niestety są to tak delikatne i nietrwałe kwiatki że stwierdziłam iż najlepiej jednak wyglądają one na polu :-)
zamieszkała niedawno na osiedlu domków jednorodzinnych niedaleko Poznania ...
Jadąc do niej mogłam oglądać takie oto widoki
A że pogoda była piękna wybrałyśmy się z dziećmi na spacer ...
Po drodze rosło pełno chabrów i rumianków ...
Później z tych polnych kwiatów powstał taki oto bukiet
który znalazł sobie miejsce na takim oto stoliczku czekając na odpowiedni wazon ....
Chociaż w tym bukiecie przydałyby się maki które dodały by pięknego koloru bukietowi ale niestety są to tak delikatne i nietrwałe kwiatki że stwierdziłam iż najlepiej jednak wyglądają one na polu :-)
poniedziałek, 13 czerwca 2011
Dzień rodziny w przedszkolu ...
Z inicjatywy pani nauczycielki przesympatycznej pani Basi w prezencie dla dzieci rodzice wystawili sztukę ;-) teatralną .
Po wielu dyskusjach wybór padł na bajkę wszystkim zresztą znaną
" Czerwony Kapturek" .
W role postaci bajkowych wcielili się sami rodzice i w zupełnej tajemnicy przed dziećmi odbywały się próby grupy teatralnej ...
jak przedstawienie wyszło zobaczcie sami ...
Po zakończonym przedstawieniu i ogromnych oklaskach nasze maluszki pięknie jeszcze dla rodziców zaśpiewały i zatańczyły ...
Na koniec każda mama dostała swój portret wraz z pięknym czerwonym serduszkiem :-)
Ja wyglądam tak ...
A każdy rodzic z grupy teatralnej dostał takie oto podziękowanie ....
Hmm kolejne doświadczenie - bardzo miłe i wzruszające ...
Po wielu dyskusjach wybór padł na bajkę wszystkim zresztą znaną
" Czerwony Kapturek" .
W role postaci bajkowych wcielili się sami rodzice i w zupełnej tajemnicy przed dziećmi odbywały się próby grupy teatralnej ...
jak przedstawienie wyszło zobaczcie sami ...
Po zakończonym przedstawieniu i ogromnych oklaskach nasze maluszki pięknie jeszcze dla rodziców zaśpiewały i zatańczyły ...
Na koniec każda mama dostała swój portret wraz z pięknym czerwonym serduszkiem :-)
Ja wyglądam tak ...
A każdy rodzic z grupy teatralnej dostał takie oto podziękowanie ....
Hmm kolejne doświadczenie - bardzo miłe i wzruszające ...
środa, 8 czerwca 2011
Warsztaty florystyczne dla dzieci ......
Z okazji Dnia Mamy zorganizowałam w przedszkolu do którego uczęszcza mój pięcioletni synek warszaty florystyczne . Dzieci robiły kompozycję w koszyczku .
Na początku była mała pogadanka , dzieci o dziwo słuchały z dużym zainteresowaniem co też będziemy robili ...
następnie zajęły swoje miejsca i przystąpiliśmy do pracy ...
Koszyczki w szybkim tempie zapełniały się kwiatkami
Nawet chłopcy starali sie sprostać trudnemu zadaniu ...
Każdy kwiatek musiał być na swoim miejscu ...
Jeszcze małe poprawki ...
I kompozycje prawie skończone :-)
Jeszcze tylko pamiątkowe zdjęcie ...
Można było jeszcze podziwiać prace kolegów i koleżanek ;-)
Cóż mogę jeszcze napisać dla mnie nowe, cenne doświadczenie, dla dzieci z pewnością też , dla mam wzruszenie i duma bo to ich dzieci z sercem i pełnym zaangażowaniem robiły dla nich te kwiatowe niespodzianki .
Chciałabym w przyszłości rozbudzić w dzieciach i pielęgnować wrażliwość na otaczjący nas świat i nauczyć je radości z rzeczy drobnych i aby kwiaty zagościły w domach na stałe .
Tak jak im mówiłam na do widzenia " Podejdź do mamy podaruj jej kwiatka , mocno ją przytul i powiedz jej jak bardzo ją kochasz ."
Mój synek tak zrobił i był to najpiękniejszy prezent na Dzien Mamy....
Na początku była mała pogadanka , dzieci o dziwo słuchały z dużym zainteresowaniem co też będziemy robili ...
następnie zajęły swoje miejsca i przystąpiliśmy do pracy ...
Koszyczki w szybkim tempie zapełniały się kwiatkami
Nawet chłopcy starali sie sprostać trudnemu zadaniu ...
Każdy kwiatek musiał być na swoim miejscu ...
Jeszcze małe poprawki ...
I kompozycje prawie skończone :-)
Jeszcze tylko pamiątkowe zdjęcie ...
Można było jeszcze podziwiać prace kolegów i koleżanek ;-)
Cóż mogę jeszcze napisać dla mnie nowe, cenne doświadczenie, dla dzieci z pewnością też , dla mam wzruszenie i duma bo to ich dzieci z sercem i pełnym zaangażowaniem robiły dla nich te kwiatowe niespodzianki .
Chciałabym w przyszłości rozbudzić w dzieciach i pielęgnować wrażliwość na otaczjący nas świat i nauczyć je radości z rzeczy drobnych i aby kwiaty zagościły w domach na stałe .
Tak jak im mówiłam na do widzenia " Podejdź do mamy podaruj jej kwiatka , mocno ją przytul i powiedz jej jak bardzo ją kochasz ."
Mój synek tak zrobił i był to najpiękniejszy prezent na Dzien Mamy....
Subskrybuj:
Posty (Atom)