Kasztanek.......

Tak nazywa się konik który zamieszkał w pokoju chłopców a wszystko to dzięki niesamowitej osóbce którą jest Ania . 

To u niej szczęście się do mnie uśmiechnęło i wygrałam u niej candy :-)

Ania tworzy prawdziwe cudeńka z włoczki i nie tylko :-)

Słuchajcie ale to nie wszystko aby konik nie był głodny i nie chciało mu się pić Ania dołączyła także poidełko i sianko dla niego - zadbała o wszystko .

A tu mój młodszy synek karmi konika :-)

dziękuję Aniu jeszcze raz ślicznie za konika :-)
A tak wygląda na półeczce :-)

A przede mną w poniedziałek kolejne trzecie już spotkanie forumowe, trwające trzy dni
 przygotowania do tego wydarzenia pochłonęły ostatnio cały mój czas  ...

Pozdrawiam ciepło wszystkich zaglądających.