Najpiękniej słoneczniki prezentują się na końcówce lata,
mnie kojarzą się z małymi słoneczkami
jest to czas kiedy jedne schylają ciężkie od nasion głowy ku ziemi ...
a inne jeszcze spoglądają dumnie wysoko w niebo
Pomyślałam że, właśnie słoneczniki idealnie nadają się na pożegnanie lata
Dlatego też pod koniec września spotkałam się z przedszkolakami na warsztatach florystycznych
Zrobiliśmy własnoręcznie podstawę kompozycji :-)
Następnie dodaliśmy słonecznik, proso
a na koniec kompozycję wykończyliśmy fasolką żółtą lub zieloną do wyboru ...
A tak prezentowały się na koniec wszystkie prace - podpisane
czekały cierpliwie kiedy dzieci zaniosą je do domu :-)
Pozdrawiam ciepło wszystkich zaglądających.
7 komentarzy:
Sliczny slonecznikowy parapet :)
Słoneczniki.. no właśnie... bardzo żałuję, że w tym roku nie zasiałam :(
pozazdrościć przedszkolakom:)
Mam nadzieję, że za bardzo nie zwątpiłaś we mnie-postaram się zrehabilitować- prześlij adres-zdjęcia czekają:)
Uściski:*
Piękne prace małych rączek - wdzięk i prostota . Słoneczniki uwielbiam. To kwiaty kiedyś chyba raczej niedoceniane, ale teraz wracają do łask. Pozdrawiam :))
Fajnie Siostro, bardzo, bardzo! Ściskam i tęsknię niemiłosiernie!
o moj Boze!!! zrobiłas mistrzostwo świata z tymi dzieciakami :) wspaniałe :)
Piękne - uwielbiam słoneczniki, szkoda tylko,że tak krótko stoją w wodzie
Prześlij komentarz