Trzy rzeczy pozostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka.

wtorek, 14 czerwca 2011

Sobotnia wycieczka ...

W sobotę miałam okazję gościć u mojej koleżanki z pracy :-)
zamieszkała niedawno na osiedlu domków jednorodzinnych niedaleko Poznania ...  

Jadąc do niej mogłam oglądać takie oto widoki




A że pogoda była piękna wybrałyśmy się z dziećmi na spacer ...



Po drodze rosło pełno chabrów i rumianków ...


Później z tych polnych kwiatów powstał taki oto bukiet


który znalazł sobie miejsce na takim oto stoliczku czekając na odpowiedni wazon ....



Chociaż w tym bukiecie przydałyby się maki które dodały by pięknego koloru bukietowi ale niestety są to tak delikatne i nietrwałe kwiatki że stwierdziłam iż najlepiej jednak wyglądają one na polu :-)

3 komentarze:

Ewa pisze...

peeeełna sielanka :) Super! Ja uwielbiam takie klimaty :)

Miejsce Sympatycznych Klimatów pisze...

nooo jaki piękny skręt!

Modrak pisze...

Zazdroszczę tego bukietu polnych kwiatów!
Jest cudny.