Zajęcia odbyły się w Borówcu koło Poznania .
I jak nie trudno się domyślić zabawy było co nie miara :-)
Udekorowaliśmy czapeczkę hmmm nie, nie kwiatkami ale ....
pająkami z wyciorów ;-)
najbardziej tą pracą zainteresowany był mój starszy syn
a po chwili młodszy dumnie chodził w czapeczce na głowie :-)
Później była wspólna praca przy kompozycji w naczyniu
dzieło już prawie skończone ...
No jeszcze był zrobiony elegant z pałki wodnej i ............
dyplom ukończenia warsztatów w dłoni ;-)
I na koniec oczywiście wspólne zdjęcie
Wiem że akcja w tym roku już się skończyła, ale zachęcam Was w przyszłym roku w okresie letnim rozglądajcie się w Waszej okolicy, być może jakaś kwiaciarnia będzie organizować tego typu warsztaty dla dzieci ( tym bardziej, że są one darmowe) a zabawy jest dużo.
I zapewnia Was, że radość w oczach dziecka z własnoręcznie zrobionej kompozycji - bezcenne .
Pozdrawiam cieplutko wszystkich zaglądających i komentujących .
2 komentarze:
te dzieciaczki są rozczulające - a jakie dumne i przejęte :)
Śliczne kompozycje.
Prześlij komentarz